Twitter
Najnowsze doniesienia dotyczące szpiczaka mnogiego zaprezentowane na 53 Kongresie American Society of Hematology
Wielkość czcionki: A | A | A

W Kongresie uczestniczyło około 17.000 hematologów i naukowców zajmujących się hematologią zarówno na polu praktycznym, jak i teoretycznym.

Wprowadzenie do powszechnego stosowania w ostatniej dekadzie bortezomibu i lenalidomidu sprawiło, iż średnie przeżycie u chorych ze szpiczakiem mnogim (MM) uległo znacznemu wydłużeniu; niektóre statystyki mówią o trzy-krotnym wydłużeniu średniego przeżycia dzięki zastosowaniu nowych leków. Nowe leki sprawiły, że szpiczak mnogi stał się chorobą, którą można kontrolować oraz jest możliwy dalszy postęp w leczeniu i zrozumieniu tego schorzenia. W telegraficznym skrócie przedstawiam najważniejsze doniesienia:

  1. Na Kongresie bardzo ciekawe dane przedstawił dr Sogar Lonial dotyczące zastosowania pierwszego humanizowanego monoklonalnego przeciwciała antyCS1 u chorych z MM, czyli elotuzumabu w połączeniu z lenalidomidem i dexametazonem. Obecnie trwają badania III fazy gdzie badany jest elotuzumab w dawce 10 mg/kg mc i prawdopodobnie będzie on lekiem zarejestrowanym już niedługo do leczenia.  Badania II fazy pokazały u chorych opornych/nawrotowych, iż połączenie elotuzumabu z lenalidomidem i dexametazonom daje odpowiedź przynajmniej częściową u około 92% badanych. Czas do uzyskania odpowiedzi to średnio 1 miesiąc.
  2. Wyjątkowo obiecujące dane przedstawiono z wykorzystaniem drugiej klasy inhibitorów protesomu: carfilzomibu, marizomibu oraz pierwszego doustnego inhibitora - MLN9708. Dr Andrzej Jakubiak przedstawił swoje dane II fazy badania z wykorzystaniem carfilzomibu, lenalidomidu i dexametazonu (CRd) w pierwszej linii u chorych nie leczonych, de novo rozpoznanych. Po 4 cyklach leczenia CRd odpowiedź częściową i lepszą odnotowano u 100% badanych, zaś po 12 cyklach leczenia 79% badanych miało CR/nCR/sCR. Do tej pory nie przedstawiono tak wspaniałych wyników w żadnym innym badaniu klinicznym i co ważne carfilizomib nie ma skutków ubocznych w postaci polineuropatii obwodowej. Prawdopodobnie, z uwagi na tak doskonałe wyniki badań, carfilzimb zostanie zarejestrowany w Stanach Zjednoczonych w ciągu najbliższych 6 miesięcy dla chorych z MM.
  3. Dr Leleu oraz dr Richardson przedstawili niezależnie bardzo ciekawe dane z wykorzystaniem trzej klasy leków immunomodulujących, czyli pomalidomidu. Lek ten jest bardzo dobrze tolerowany i ma swoją wysoką aktywność nawet u chorych opornych na lenalidomid i bortezomib. Pomalidomid należy łączyć z dexametazonem lub prednisolonem (dane dr Palumbo). Odpowiedź widzimy u około 35% pacjentów opornych na wieli linii terapii, w tym bortezomib i lenalidomid.
  4. Obiecujące dane przedstawiono z wykorzystaniem inhibitorów deacetylazy histonów w połaczeniu z bortezomibem: panabinostat i vorinostat.  Aktywność tego połączenia jest widoczna nawet u chorych wcześniej opornych na bortezomib.
  5. Przedstawiono dane z zastosowaniem PET-CT oraz MRI przy diagnostyce odpowiedzi na leczenie oraz wykorzystaniu do monitorowania choroby resztkowej.
  6. Pokazano, iż cereblon (białko, którego ekspresja jest widoczna na plazmocytach) jest wymagany, aby znaleźć efekty pozytywne leczenia talidomidem i lenalidomidem.
  7. Terapia podtrzymująca z lenalidomidem po przeszczepieniu powinna stać się standardem (dane francuskie i amerykańskie), gdyż wiadomo, że taki sposób terapii wydłuża czas bez choroby. Widoczne jest też niewielkie ryzyko pojawiania się wtórnych nowotworów u chorych leczonych lenalidomidem, ale i tak to ryzyko jest mniejsze niż ryzyko płynące z nawrotu szpiczaka mnogiego.  Dr Palumbo przedstawił uaktualnione włoskie badanie MPR versus MP versus MPR-R. Pokazano tutaj ogromne korzyści z leczenia podtrzymującego lenalidomidem.
  8. Pokazano dane w zakresie korzyści zastosowania bendamustyny w połączeniu z lenelidomidem i dexametazonem u chorych z nawrotową/oporna postacią choroby.
  9. Dr San Miguel przedstawił uaktualnione badanie VISTA pokazujące wyższość leczenia VMP nad MP w postaci średniego całkowitego przeżycia (obserwacja 5 lat) ponad 13 miesięcy w ramieniu VMP w porównaniu do MP. Pokazano też tutaj, iż bortezomib powinien być podany w pierwszej linii terapii, gdyż remisja po tym leku jest głęboka i trwała. Chorzy, którzy później otrzymali bortezomib, nigdy nie osiągną tak wielkich korzyści, jak na początku leczenia.
  10. Przedstawiono hiszpańskie dane u chorych z tlącą się postacią szpiczaka mnogiego leczonych lenalidomidem versus obserwacja. Pacjenci w ramieniu z lenalidomidem mieli zdecydowaną korzyść (dłuższy czas do progresji w pełno-objawowego szpiczaka mnogiego w porównaniu z ramieniem obserwacyjnym) i należy się głęboko zastanowić, czy chorzy z tlącą się postacią choroby nie powinni otrzymywać lenalidomidu w pierwszej linii.
  • Na podstawie innych prezentowanych danych na sesjach ustnych oraz plakatowych należy stwierdzić, iż chorzy ze szpiczakiem mnogim aktualnie mają bardzo wiele możliwości leczniczych na różnych etapach choroby i jeszcze wiele odkryć przed nami. W przyszłość terapii szpiczak mnogiego można patrzyć optymistycznie.

Opracowanie: dr Artur Jurczyszyn

Kraków, dnia 26 grudnia  2011 roku

  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
  • login
Data aktualizacji strony: 2012-01-03

Informujmy, że portal onkologia-online.pl, korzysta z plików cookie (ciasteczka). Aby uzyskać więcej informacji o ich wykorzystywaniu,
przejdź do Polityki Prywatności. Kliknij "akceptuję" aby to okno nie pokazywało się więcej

Akceptuję